pon – pt 8:00 – 18:00     tel. 563 000 363       [email protected]

Doradztwo podatkowe

Ciemne strony sprzedaży internetowej, czyli dropshipping

Stan prawny

Aktualny

Data publikacji

19 grudnia 2022
Rozwój i powszechna dostępność platform sprzedażowych spowodowały, pojawienie się nowych modeli sprzedaży, nazywanych droppshipingiem. Sprzedaż internetowa może przybierać różne formy. Decyzja o sposobie prowadzenia droppshipingu, często rzutuje na kwestie wyboru formy opodatkowania. Nie jest to jedyna rzecz, na którą przedsiębiorca chcący go prowadzić powinien zwrócić uwagę. Czym jest dropshipping oraz jakie może przybrać formy? Jak formy dropshippingu wpływają na wybór formy opodatkowania? Co o droppshipingu myśli Krajowa Informacja Skarbowa oraz sądy?

Czym jest dropshipping?

 

E-Commerce to pojęcie pochodzące z języka angielskiego, które oznacza e-handel, czyli handel elektroniczny. Polega on na zawieraniu transakcji związanych z działalnością gospodarczą, które są realizowane za pomocą nowoczesnych rozwiązań technologicznych i telekomunikacyjnych. Najbardziej spopularyzowaną formę E-Commerce stanowią sklepy internetowe. Dzięki nim możliwe jest obniżenie kosztów prowadzenia działalności ze względu na brak konieczności wynajmu lub kupna lokalu służącego za punkt sprzedaży. 

Dropshipping jako model logistyczny nie znajduje swojej definicji w obowiązujących przepisach prawa. W praktyce tym terminem określa się model sprzedaży internetowej, polegający na przerzuceniu procesu dostawy na hurtownię. Mechanizm funkcjonowania dropshoppingu jest bardzo prosty. Polega on na przeniesieniu procesu kompletowania i wysyłki zamówienia na producenta bądź dystrybutora. Rola sklepu internetowego zawęża się jedynie do zebrania zamówień, obsługi płatności i przekazania danych do wysyłki podmiotowi nadającemu przesyłkę. Przesyłka towaru do klienta należy do obowiązków zewnętrznej firmy kurierskiej. Sklep internetowy zajmuje się pozyskiwaniem klientów i ich obsługą, formalnościami związanymi ze sprzedażą oraz reklamacjami i zwrotami.

Opisując w prosty sposób zasady działania dropshippingu, wygląda to następująco: 

  1. Klient składa zamówienie w sklepie.
  2. Sprzedawca przyjmuje zamówienie od klienta, a hurtownia rezerwuje określoną liczbę produktów.
  3. Sprzedawca przyjmuje płatność klienta.
  4. Po otrzymaniu płatności, sprzedawca wysyła hurtowni należność za produkt, pomniejszoną o wysokość marży.
  5. Hurtownia wysyła towar do klienta.

W praktyce dropshipping może być prowadzony w różnych modelach. Skutki podatkowe uzależnione są przede wszystkim od tego, w jaki sposób została uregulowana umowa (regulamin) sprzedaży.

 

Dropshipping a wybór formy opodatkowania

 

W klasycznym modelu, hurtownia sprzedaje produkty do e-sklepu lub za pośrednictwem swojego konta przedsiębiorcy, który następnie zawiera umowę sprzedaży z odbiorcą, czyli klientem końcowym. Funkcja hurtowni sprowadza się przede wszystkim do dostawy towaru, zgodnie ze złożonym przez klienta zamówieniem.  Jeśli e-sklep lub przedsiębiorca prowadzi sprzedaż we własnym imieniu, to hurtownia realizuje i wysyła zamówienie do klienta detalicznego, ale to sklep/przedsiębiorca jest sprzedawcą, ponosząc wszelkie obowiązki związane z rolą sprzedawcy przed klientem. Właściciel sklepu internetowego lub konta na platformie, zawiera umowę sprzedaży z klientem detalicznym i odpowiada w sprawach takich jak: odstąpienie od umowy lub reklamacja. E-sklep w rzeczywistości kupuje towar od hurtowni, która wystawia i przesyła mu fakturę, a następnie w swoim imieniu, sprzedaje asortyment klientom. Nie należy takiej sprzedaży mylić z usługą pośrednictwa.

Na gruncie podatku dochodowego, na przykładzie ryczałtu, dropshipping wykonywany w tej formie, powinien być traktowany jak standardowa sprzedaż. Oznacza to, że właściwą stawką będzie 3%.

W przypadku usługi pośrednictwa nakierowanego na dropshipping, klient e-sklepu kupując produkt, tak naprawdę zawiera umowę sprzedaży, ale nie z właścicielem sklepu (czyli usługodawcą), którego rola sprowadza się do pośrednictwa, lecz z hurtownią. W tym modelu to hurtownia jest jednocześnie dostawcą, jak i sprzedawcą dla klienta końcowego. Konsekwencją tego układu jest przyjęcie obowiązków, wynikających z umowy sprzedaży zawieranej na odległość, przez hurtownię.

W tym wypadku zarówno procedura dostawy produktu, postępowanie reklamacyjne oraz ewentualne zwroty „spadają na barki” hurtowni. Nie powinno zatem dziwić, że klient w takiej sytuacji otrzymuje dowód zakupu produktu (np. fakturę lub paragon) wystawiony przez hurtownię (dostawcę). W przedstawianym modelu rola sprzedawcy ogranicza się jedynie do pośrednictwa między hurtownią, a klientem. W tej sytuacji nie prowadzi on sprzedaży towarów we własnym imieniu ani na własny rachunek, nie dokonuje zakupu towarów będących przedmiotem transakcji. Jego rola ogranicza się wyłącznie do zbierania zamówień dla dostawcy oraz przyjmowania od klientów zapłaty i przekazywaniu jej dostawcy, po pomniejszeniu o należną mu prowizję za usługę pośrednictwa.

Na gruncie podatku dochodowego, na przykładzie ryczałtu, dropshipping wykonywany w tej formie, powinien być traktowany jak usługa pośrednictwa w sprzedaży. Oznacza to, że właściwą stawką będzie stawka 8,5%, w odniesieniu do handlu detalicznego lub 15% w odniesieniu do handlu hurtowego.

Dropshipping polegający na pośrednictwie można pomylić z afiliacją, jednak nie należy zestawiać tego zagadnienia 1 do 1. Afiliacja jest modelem zarabiania na reklamie (polecaniu określonych produktów, często losowych i otrzymywaniu prowizji za dane ,,kliknięcie’’).  Afiliacja opiera się na modelu udostępniania produktu i przekierowania za pomocą konkretnego linku. Praktyka rozróżnia jednak model sprzedaży, który jest pośrednictwem nieposiadającym cech afiliacji. W tym modelu nie funkcjonuje link ani odesłanie, konsument nie jest nigdzie przekierowywany. Składa on zamówienie, które pośrednik kompletuje, przekazuje
do hurtowni, która przesyła towar, wypłacana jest prowizja od konkretnej sprzedaży,a wszystko to na podstawie wewnętrznego regulaminu.
 

 W tym przypadku mamy więc do czynienia z klasycznym pośrednictwem w sprzedaży, nie zaś afiliacją. Cała struktura opiera się na sprzedaży, a kliknięcia w produkt czy wyświetlenia, nie mają żadnego znaczenia. Liczy się to, ile zostanie sprzedane, ponieważ to od sprzedaży przysługuje prowizja. Rola pośrednika w tym wypadku ogranicza się do zbierania zamówień.

Zestawiając afiliację z przedstawianymi wcześniej stawkami ryczałtu, udostępnianie powierzchni reklamowej na własnej stronie internetowej, będzie opodatkowane na zasadach najmu. Odpowiednio stawka ryczałtu 8,5% (do kwoty 100 000 zł) oraz 12,5% (powyżej kwoty 100 000 zł).


W odniesieniu do podatku dochodowego i przedstawionych stawek ryczałtu, istotna jest właściwa klasyfikacja wykonywanych usług. W praktyce często zdarza się, że przedsiębiorcy błędnie stosują określone stawki, co może prowadzić do negatywnych konsekwencji podatkowych.

 

Dropshipping oczami Krajowej Informacji Skarbowej oraz sądów

 

W znacznej większości przypadków, faktura za sprzedaż towaru powinna być wstawiona przez hurtownie na rzecz sklepu internetowego, który dalej fakturuje za dostawę towaru konsumenta. Tymczasem błędnie faktura wystawiana jest przez sklep internetowy na prowizję za pośrednictwo, które tak naprawdę nie ma miejsca w powyższych okolicznościach.

W interpretacji z 2022-03-08 o syg. 0112-KDIL1-3.4012.429.2021.1.KK – Organ stwierdził następująco: 

„Wnioskodawca w ramach prowadzonej działalności gospodarczej będzie wyszukiwał i decydował jakie towary i za jaką cenę zostaną zaoferowane do sprzedaży na jego stronach internetowych. Wnioskodawca będzie dostosowywał prezentację produktów na potrzeby danego rynku. Klienci Wnioskodawcy nie będą mieli żadnego wpływu na wartość (cenę) kupowanego towaru, nie będą decydować też o wyborze oferty i podmiotu, od którego zamierzają nabyć towar. O wyborze sprzedawcy oraz cenie wystawionego na własnych stronach internetowych towarów decydować będzie wyłącznie Wnioskodawca. (…) Poza tym, bez znaczenia pozostaje fakt, iż na żadnym etapie Wnioskodawca nie stanie się właścicielem oferowanych towarów (nie będzie posiadać prawnego czy też ekonomicznego władztwa nad zamówionymi przez konsumenta towarami). W analizowanej sprawie bowiem ma zastosowanie fikcja prawna z art. 7a ust. 1 ustawy, a Wnioskodawca traktowany jest dla celów podatku VAT tak jakby był rzeczywistym dostawcą towarów. (…).

Podsumowując, czynności, które Wnioskodawca będzie wykonywał w związku z realizacją zamówień składanych przez klientów dowodzą, że Wnioskodawca będzie uznany za podatnika, o którym mowa w art. 7a ust. 1 ustawy, ułatwiającego poprzez użycie interfejsu elektronicznego (strony internetowej) sprzedaż na odległość towarów importowanych. Wnioskodawca będzie uznany za podmiot, który samodzielnie otrzymał towary i dokonał ich dostawy.’’. 

Niestety analogiczne stanowisko przyjmują niekiedy sądy administracyjne. Przykładowo w wyroku WSA w Opolu z dnia 3.03.2017r w I SA/Op 392/16: 

,,W ocenie Sądu, okoliczności towarzyszące omawianym transakcjom handlowym na linii konsument – firma skarżącego – kontrahent (dostarczający towar na adres wskazany przez skarżącego) prowadzą do wniosku, że działań skarżącego nie można uznać za pośrednictwo w zakupie w imieniu i na rzecz kupujących na portalu Allegro na podstawie udzielonego pełnomocnictwa. Rolą pośrednika jest zatem przede wszystkim aktywne wyszukiwanie ofert, prowadzenie negocjacji cenowych, ewentualnie przygotowanie i przeprowadzenie obsługi transakcji zakupu. Jednakże to klient zawsze podejmuje decyzję co do wyboru oferty i – umocowując pośrednika do zawarcia w jego imieniu i na jego rzecz umowy kupna-sprzedaży, ma pełną świadomość co do podmiotu, z którym zawiera tę umowę. To również klient ustala, a przynajmniej akceptuje, wysokość wynagrodzenia należnego pośrednikowi za wykonaną usługę, której wysokość winna być określona w umowie pośrednictwa. Tymczasem w przypadku działalności skarżącego kupujący na wystawianych przez stronę aukcjach lub w sklepie internetowym nie mieli żadnego wpływu ani na wybór dostawcy, ani na cenę towaru mającego podlegać nabyciu na ich rzecz w ramach usługi pośrednictwa, ani także nie mieli wiedzy o wysokości prowizji pobieranej przez skarżącego
za rzekomo świadczoną usługę pośrednictwa
.”. 

W odniesieniu do powyższego wyroku oraz interpretacji, takich przykładów jest jeszcze kilka. Jednym z kluczowych aspektów weryfikacji, jaki model dropshippingu występuje i czy w ogóle mamy z nim do czynienia, jest weryfikacja regulaminu platformy pośredniczącej lub naszego sklepu internetowego. Regulaminy określają to, czy mamy do czynienia z usługą pośrednictwa, czy nabywamy towar oraz na jakiej zasadzie uzyskujemy wynagrodzenie. Nie jest to prosta sprawa, regulaminy w sklepach internetowych przedsiębiorców są często zlepkiem ogólnych warunków, bliźniaczych sklepów, które można znaleźć w Internecie. W praktyce może zdarzyć się tak, że regulamin nie będzie odnosił się do modelu, który faktycznie wykonujemy, co może okazać się problematyczne, w kontekście relacji z konsumentem.

Na rynku pojawia się coraz więcej sklepów internetowych oferujących możliwość założenia konta i sprzedaż za pośrednictwem takiego sklepu – w modelu dropshippingowym. W rzeczywistości wygląda to tak, że poza samym nazewnictwem pod kątem podatkowym, taka sprzedaż nie ma nic wspólnego z dropshippingiem. To w głównej mierze  konstrukcje opierające się na zastawie bądź afiliacji, co w przypadku prowadzenia działalności gospodarczej, może prowadzić do negatywnych konsekwencji. 

Nie daj im nawet piątaka więcej niż to konieczne!

Mentzen + to ciągła opieka prawno-podatkowa.
Zatem jeśli chciałbyś poczuć się bezpiecznie, a przy okazji płacić możliwie niskie podatki…

Doradztwo podatkowe w kancelarii Mentzen - doradztwo dla firm - zakładanie działalności gospodarczej

Nie daj im nawet piątaka więcej niż to konieczne!

Doradztwo podatkowe w kancelarii Mentzen - doradztwo dla firm - zakładanie działalności gospodarczej

Mentzen + to ciągła opieka prawno-podatkowa.
Zatem jeśli chciałbyś poczuć się bezpiecznie,
a przy okazji płacić możliwie niskie podatki…

Odwiedź nas również na: