Dobranie odpowiedniego kodu PKWiU jest kluczowe chociażby przy wyborze stawek ryczałtu, bowiem ustawa uzależnia je wprost od konkretnych ugrupowań tej klasyfikacji. Przy czym ugrupowania te powinny dobrane w sposób możliwie jak najbardziej precyzyjny, gdyż często jedna cyfra w kodzie może zaważyć o stawce podatku.
Omawiana interpelacja poselska poruszała w szczególności problem branży IT, w której ustalenie właściwej klasyfikacji potrafi być bardzo problematyczne. Autor interpelacji podkreśla, że z uwagi na prężny rozwój technologii obowiązująca klasyfikacja PKWiU jest niedostosowana do warunków rynkowych.
W branży IT ścierają się od kilku lat dwie stawki ryczałtu:
- 8,5% – np. przy usługach pomocy technicznej i przy projektowaniu/rozwoju technologii informatycznych dla sieci i systemów (PKWiU 62.02.30.0; 62.01.12.0),
- 12% – np. przy projektowaniu/programowaniu oprogramowania oraz doradztwie IT (PKWiU 62.01.11.0; 62.02.10.0; 62.02.20.0).
O ile „książkowo” brzmi to dosyć prosto, o tyle w realnych kontraktach granice między wsparciem, projektowaniem, programowaniem, utrzymaniem i doradztwem są płynne. Co więcej znacząca dla podatników pozostaje najczęściej nie sama klasyfikacja, a fakt czy ich usługi związane są z doradztwem w zakresie oprogramowania czy technologii informatycznych.
W takich okolicznościach jedynym słusznym rozwiązaniem (które zresztą często sugerujemy naszym klientom) jest wystąpienie do Ośrodka Klasyfikacji i Nomenklatur Urzędu Statystycznego w Łodzi o opinię w sprawie kodu PKWiU o opinię klasyfikacyjną w odniesieniu do konkretnych usług. Z uwagi na duże ryzyko dokonania błędnej klasyfikacji przedsiębiorcy decydują się skorzystać z pomocy Ośrodka, który wydaje pisemną opinię. Dla przedsiębiorców opinie są pomocne nie tyle w ustaleniu stawki podatku, ale niejako w celach zabezpieczających ich interes. Opinie bowiem, jak wszystko inne, mogą być powołane jako dowód w sprawie, gdyby urząd skarbowy chciał podważyć stosowaną stawkę. Mimo iż odpowiedzialność za dokonanie klasyfikacji leży na podatniku, to w praktyce urzędy skarbowe raczej nie podejmują działań mających na celu podważenie opinii.
Z relacji autora interpelacji wynika, że Urząd Statystyczny w Łodzi niejednokrotnie wydaje opinie wskazujące niepełne klasyfikacje (składające się z 4 lub 5 cyfr zamiast pełnych 7-cyfrowych symboli). Poprzez wydawanie skróconych opinii, podatnicy niejednokrotnie mają prosić o doprecyzowanie klasyfikacji, a łączny czas uzyskiwania pełnego rozstrzygnięcia ma w niektórych przypadkach sięgać nawet jednego roku.
Z odpowiedzi wiceministra Jarosława Niemanna na interpelację nr 11774 wynika, że:
- nie będzie ujednolicenia stawek ryczałtu dla usług IT;
- Ministerstwo Finansów rozważa wprowadzenie nowego, formalnego instrumentu, który określałby PKWiU na potrzeby podatków dochodowych – na podobę wiążących informacji stawkowych, które określają jednoznacznie stawki VAT. Można przypuszczać więc, że „wiążąca informacja statystyczna” będzie miała charakter wiążący, a organ ją wydający będzie aktywnie weryfikował stan faktyczny (w przeciwieństwie np. do interpretacji indywidualnej);
- czas oczekiwania na opinię w Łodzi nie przekracza 3 miesięcy, a półroczne lub roczne terminy wiązały się z nadzwyczajnym napływem wniosków w 2022 r. po zmianach wprowadzonych Polskim Ładem – obecnie sytuacja ma być ustabilizowana.
Wiceminister Neneman podkreślił również, że dyrektor KIS w ramach interpretacji indywidualnych nie prowadzi postępowania dowodowego. Interpretacja indywidualna opiera się wyłącznie na stanie faktycznym wskazanym przez wnioskodawcę. W związku z tym niemożliwe jest zobowiązanie tego organu do wydawania interpretacji indywidualnych w zakresie klasyfikacji PKWiU, które byłyby dla podatnika wiążące. Z tego samego powodu nie zostanie również wydana interpretacja ogólna.
Jest to również bardzo zastanawiające, na tle wyroków sądów administracyjnych – w tym również wyroku NSA, z dnia 29 listopada 2017 roku, sygn. I FSK 179/16, w którym Sąd stwierdził, że:
„Wskazane w przepisach podatkowych klasyfikacje statystyczne są elementem normy prawnej określającej sposób opodatkowania i w procesie stosowania prawa przez organy podatkowe podlegają także procesowi wykładni dokonywanej przez te organy.”
Podsumowując, dziś gra toczy się o dobry opis usługi i spójny zestaw dowodów; opinia Ośrodka plus interpretacja KIS to w praktyce solidny full w ewentualnej potyczce z urzędem skarbowym, jednak coraz ciężej jest o takie szczęśliwe „rozdanie”.
WIS-stat rzeczywiście mogłaby położyć kres wszelkim sporom kompetencyjnym i pozwolić ryczałtowcom spać spokojnie. Na razie jednak to tylko zamiar Ministerstwa. Korzystny, lecz wciąż bez konkretnego projektu.
Pozostaje zachować zatem czujność i z nadzieją oczekiwać na nieco bardziej konkretne projekty.



