Wiadomo, że zmiana pracy i poszukiwanie nowego zatrudnienia to spore wyzwanie. Przeglądanie ofert, analiza propozycji pracy i rynku zatrudnienia, odbywanie rozmów rekrutacyjnych, takie czynności wymagają czasu. W przypadku niektórych sytuacji, pracodawca może być zobligowany do udzielenia urlopu „na szukanie nowej pracy”.
Kiedy pracodawca zobowiązany jest udzielić takiego urlopu?
Szef musi przyznać pracownikowi urlop na szukanie nowej pracy w sytuacji, gdy została mu wypowiedziana umowa o pracę.
Taki obowiązek nie obowiązuje natomiast, w następujących przypadkach:
- wypowiedzenie złożył sam pracownik,
- do rozwiązania umowy doszło za porozumieniem stron,
- umowa została zawarta na czas określony i okres ten dobiegł końca,
- umowa została zawarta na okres próbny (jednak krótszy niż trzy miesiące) i wypowiedział ją pracodawca.
Ile dni wolnych przysługuje na szukanie nowej pracy?
Zgodnie z postanowieniami kodeksu pracy będą to:
- dwa dni robocze w okresie dwutygodniowego i jednomiesięcznego wypowiedzenia,
- trzy dni robocze w okresie trzymiesięcznego wypowiedzenia. Trzy dni przysługują również w przypadku skrócenia okresu wypowiedzenia sytuacji, gdy następuje ono z powodu ogłoszenia upadłości lub likwidacji pracodawcy. Ewentualnie z innych przyczyn niedotyczących pracownika.
Istotne jest, że liczbę dni wolnych na poszukiwanie nowej pracy ustawodawca uzależnił wyłącznie od długości okresu wypowiedzenia. Nie ma w tym wypadku znaczenia wymiar pracy (praca na pełen etat, pół etatu, ¼ etatu) czy jej rodzaj.
Czy taki urlop jest płatny?
Na takie pytanie należy odpowiedzieć twierdząco, pracownik zachowuje w takim przypadku pełne prawo do wynagrodzenia.
Należy jednak pamiętać, że jeżeli pracownik nie skorzysta z opcji takiego urlopu, to nie może się później domagać od pracodawcy wypłaty ekwiwalentu z tego tytułu.